Zmieniamy miejsce. Zmieniamy rytm. Zmieniamy sposób odbierania świata.
Latem nasza uwaga przenosi się gdzie indziej.
To, co zwykle codzienne i przewidywalne, zostaje gdzieś w tyle.
Pojawiają się nowe kolory, zapachy, krajobraz się zmienia, długie godziny dnia, zmienia się tempo. Zmysły latem ożywają.
Podróżujemy nie tylko fizycznie
Zmieniamy otoczenie, ale też sposób bycia.
Nasze zmysły są wrażliwsze, łatwiej wtedy zauważyć rzeczy, które na co dzień nam umykają.
Jednym z nich jest zapach.
O tym, jak pachnie plaża, pisaliśmy w naszym sensorycznym przewodniku – morze, piasek i wiatr tworzą tam własną letnią kompozycję.
Zapach i pamięć – niewidzialny zapis emocji
Jest z nami nieustannie, ale działa w tle i ma ogromny wpływ na to, co zapamiętujemy.
To dzięki niemu miejsca nabierają znaczenia, a wspomnienia zostają z nami, choć nie zawsze mamy ich świadomość.
Wystarczy jeden zapach — ulotny, ledwie zauważalny — żeby zwykła chwila zyskała znaczenie. To właśnie tu ujawnia się relacja: zapach a pamięć.
Lato pachnie intensywniej
Latem wszystko pachnie intensywniej: skóra, powietrze, ogrody, torby podróżne, poranki.
To dobry moment, by pozwolić sobie na inny rodzaj doświadczania — oparty nie tylko na tym, co widać, ale także na tym, co się czuje.
O filozofii, która pozwala zapachom prowadzić nas w codzienności przeczytasz w naszej opowieści na temat trzech słów, które nas prowadzą Follow Your Nose.
Uważny nos w codzienności
Spróbuj przejść przez dzień z uważnym nosem.
Nie tylko patrzeć, ale czuć.
Zatrzymać się wtedy, gdy coś cię poruszy — niekoniecznie widok, ale zapach.
Piasek, który przykleja się do skóry, lniana koszula, która chłonie zapach słońca, włosy po kąpieli w słonej wodzie, cień w ogrodzie…
Albo... zapachy miasta, miejskie krzewy, sklep który zaprasza otwartymi drzwiami, ludzie, którzy mijają Cię zaabsorbowani własnymi sprawami, czyjś uśmiech podarowany gdy mijałaś_łeś stragan z kwiatami… wszystko pachnie.
Czasem nieoczywiście, czasem niemal niezauważalnie, ale zapamiętuje się przez nos.
Ciało to pamięta. Długo.
Prywatna mapa wspomnień
To właśnie zapach ma tę umiejętność zatrzymywania momentów, trochę jak aparat fotograficzny – z tym że tu poza obrazem zapisujemy przede wszystkim emocje.
Wrażenie, wspomnienie, zapis, zostaje w ciele, pod skórą, w emocjach — jako osobista, prywatna mapa. Tak działa pamięć zapachowa: emocje splecione z zapachem zostają w nas na długo. Dlatego czasem jedna delikatna nuta potrafi przywołać obrazy i wspomnienia z dalekiej przeszłości — zarówno te pozytywne, jak również te trudniejsze.
Jeśli chcesz poznać nasz osobisty zapis wspomnień świata opowiedziany zapachem, sprawdź naszą kolekcję Travels. Być może znajdziesz tam nuty, które przywołają piękne chwile albo dodadzą mocy Twoim marzeniom — także tym podróżniczym. To zapachy, które zatrzymują emocje i są odbiciem zapachowych wrażeń i pamięci.
